1batafurai8

*** (kwatera Akatsuki) - Oczywiście, zapomnieli zamknąć drzwi. - Skrzywił się Sasori. - A jakby nas kto okradł? - - Nikt nie jest na tyle głupi, żeby nas okradać. - Wzruszył ramionami Deidara. Cała czwórka weszła do środka, Sasuke rozglądał się ciekawie. - Wow. - Stwierdził. - Macie straszny porządek. Sprzątacie codziennie? - - To nie do końca tak. - Zaprzeczył Itachi. - Chodzi raczej o to, że jeśli coś zostawisz u nas w salonie, to jest duże prawdopodobieństwo,  że Kakuzu sprzeda to przez internet